Jak motywować dziecko do nauki?
Obecnie dzieci mają trudności z motywacją do nauki – są przebodźcowane, przemęczone nadmiarem dodatkowych zajęć, zdekoncentrowane i skupione na tym, aby osiągnąć cel, obierając jak najłatwiejszą drogę. Wirtualny świat również nie sprzyja zainteresowaniu do nauki mimo, że jest kopalnią wiedzy. W tym artykule postaram się przybliżyć rodzicom, w jaki sposób mogą motywować dziecko do nauki w przyjazny sposób (nie wyrywając sobie włosów z głowy) .
Okiem psychologa
Motywacja: „Psychologiczny proces regulacji psychicznych, nadający energię zachowaniu człowieka i ukierunkowujący je […].” (wg Encyklopedii PWN). Motywację można podzielić na wewnętrzną i zewnętrzną. Motywacja wewnętrzna zbudowana jest na indywidualnych potrzebach oraz celach osoby. Lżej ujmując człowiek czuje, że czegoś chce i pragnie, dlatego do tego dąży. Natomiast motywacja zewnętrzna opiera się na zmiennych środowiskowych, pochodzących od innych ludzi, systemu w którym się jest lub materialnych. Czyli pod wpływem określonych warunków – stresu w szkole/pracy, określonego systemu oceniania, presji społecznej, człowiek realizuje bliższe lub dalsze celem względem własnego JA. Niestety motywacja zewnętrzna dominuje u uczniów. Działa ona krótkoterminowo. Skutkuje to uczeniem się tylko dla ocen, szykowaniem się do sprawdzianów na ostatnią chwilę, krótkotrwałym przyswajaniem wiedzy. Motywacja wewnętrzna dotyczy najczęściej przedmiotów, które uczeń lubi, bowiem są zgodne z jego zainteresowaniami. Poniżej opiszę sposoby, jak pielęgnować motywację wewnętrzną i znaleźć złoty środek .
Zasiej ziarno i dbaj o nie
Najkorzystniej jest dbać o motywację do poszerzania wiedzy o świecie i rozbudzania ciekawości poznawczej od najmłodszych lat. Pozwalajmy dzieciom eksplorować otoczenie, poznawać i doświadczać. Pokazujmy ciekawość świata i jego złożoność oraz uczmy myślenia przyczynowo-skutkowego. Dbajmy o czytanie książek, granie w gry edukacyjne, organizację wycieczek w nowe miejsca.
Niepowodzenia, błędy
Kreujmy u dzieci przeświadczenie o tym, że niepowodzenia są nieodłącznym elementem procesu nauki. Niech traktują je jako szansę do kolejnych prób i wyciągania nowych wniosków. Nie traktujmy błędów, jako czegoś złego, niechcianego – postarajmy się je znormalizować. Dlatego na pomyłki dziecka w różnych sferach życia np. zabawie, nauce, pomocy w domu, reaguj łagodnie, cierpliwie, zachęcając do dalszych ćwiczeń. Czasami przez nadopiekuńczość rodzice zniechęcają dziecko do angażowania się w działanie, bo z góry zakładają, że może zakończyć się porażką – staraj się tego unikać, bo nie ma porażek, są tylko nowe wyzwania. Dlatego od dziś w domu problemy, trudności nazywajcie wyzwaniami, okazjami do nauki . Uważaj! Dziecko jest świetnym obserwatorem, więc również wasza rodzicielska postawa wobec własnych niepowodzeń jest bardzo ważna.
Oceny w szkole
Wpajajcie dzieciom, że nie uczą się dla ocen, tylko dla siebie samych. Starajcie się pokazać im przełożenie danego przedmiotu na funkcjonowanie w życiu codziennym obecnym i przyszłym, bądź na rozwój określonych funkcji poznawczych takich jak myślenie, uwagę, pamięć. Oceny traktujcie w domu, jako jeden ze wskaźników poziomu wiedzy w danym obszarze („jeden z”, ponieważ każde dziecko ma indywidualne potrzeby, możliwości, poza tym każdy rodzic doświadczył sprawiedliwości oceniania i różnych „norm”. Dlatego nie reagujmy nadmiernie emocjonalnie na uzyskiwane oceny, zarówno te dobre, jak i niższe. Starajmy się bardziej ustalić, czy nasze dziecko jest zadowolone z wiedzy jaką przyswoiło i czy potrzebuje pomocy, by ją poszerzyć. Pamiętajmy ono nie uczy się dla nas, ani dla szkoły. Oczywiście nie chodzi o to, aby dziecko nie zdało do kolejnej klasy, tylko o sposób myślenia na temat samych ocen.
Nagrody za naukę
Nagrody materialne za dobre oceny w szkole wzmacniają wyłącznie motywację zewnętrzną, która jest krótkotrwała, jak i wiedza z nią nabyta. Czy można uczcić koniec roku szkolnego, czy pojedyncze sukcesy w szkole? Oczywiście, że tak, podobnie jak sukcesy innych członków rodziny. Jednak wtedy bardziej skupiamy się na zacieśnianiu relacji, okazywaniu, że cieszymy się swoim wzajemnym szczęściem, niż na samych ocenach.
Pochwały
Zachęcam do tego, aby chwalić słownie dzieci. Jednak ważne, aby nie chwalić oceny, a zaangażowanie jakie dziecko włożyło, by ją uzyskać i ilość wiedzy jaką przyswoiło. Pochwała nie należy się tylko za ocenę bardzo dobrą – jeśli dziecko jest dumne z trójki, którą otrzymało po sumiennej nauce, to również jest jego sukces. Nie krytykujmy i nie okazujmy niezadowolenia, gdy dziecko otrzyma niski stopień. Wesprzyjmy je emocjonalnie, gdy wiemy, że to przekroczyło jego możliwości lub zmobilizujmy do przyswojenia wiedzy, jeśli wcześniej nie włożyło odpowiedniego zaangażowania.
Planowanie nauki
Pomóż dziecku planować naukę. Zacznijcie od tego jakie są dla niego najważniejsze przedmioty, które mogą wpłynąć na jego przyszłość. Zróbcie również hierarchie przedmiotów od najłatwiejszych do najtrudniejszych i zastanówcie się, czy nie potrzeba do ich opanowania dodatkowego wsparcia w postaci zajęć wyrównawczych, nauki z rodzicem lub korepetytorem. Naucz dziecka systematyczności w nauce, szykowania się do ważniejszych zaliczeń z wyprzedzeniem.
Preferowany typ uczenia się
Ważne, aby ustalić jaki typ uczenia się preferuje twoje dziecko, czy jest słuchowcem, wzrokowcem, dotykowcem. Wzrokowcy lubią naukę z podręczników, notatek, map myśli, używają kolorów. Słuchowcy dużo zapamiętują z lekcji, wykłady im służą, w domu mogą nagrywać siebie jak czytają podręcznik, a potem to odtwarzać, słuchać kogoś, gdy mu czyta itp. Dotykowcy lubią naukę przez eksperymentowanie, dotykanie, ruch, im jest często najtrudniej w naszym systemie oświaty i niejednokrotnie są karceni przez swój styl w domu. Są uczniami określanymi jako nadruchliwi, zdekoncentrowani, niechętni, dlatego narzucony jest im spokój, brak aktywności, podporządkowanie. Jednak dla nich najlepiej przyswojona wiedza, to taka gdy mogą jej doświadczyć lub nauczyć się poprzez ruch np. pisanie po tablicy, dotykanie eksponatów, chodzenie powtarzając na głos, skakanie na piłce, podczas czytania, jeżdżenie na rowerze słuchając nagrań itp.
Relacja z nauczycielami
Jak było w szkole? Normalnie. Wiem, że to najczęstsza informacja od waszych dzieci . Starajmy się zadawać pytania otwarte, aby dowiedzieć się więcej. Przede wszystkim sprawdzajmy, czy relacje z nauczycielami są prawidłowe i bezpieczne dla naszego dziecka. Czy nie czuje się w jakimś sensie dyskryminowane, etykietowane, nadmiernie krytykowane? Wówczas motywacja do nauki znika w mgnieniu oka .
Bądźmy bliżej dziecka,
Adrianna – mama psycholog
Niniejszy artykuł jest wyłącznie wstępem do omawianej tematyki i nie stanowi oraz nie zastąpi profesjonalnej porady psychologicznej. Każdy przypadek, należy rozpatrywać indywidualnie, dlatego w razie potrzeby – zapraszam do konsultacji.